BIOLAVEN – ŻEL MYJĄCY DO TWARZY

BIOLAVEN – ŻEL MYJĄCY DO TWARZY

Dokładne oczyszczanie twarzy jest podstawą każdej pielęgnacji. A nie ma mowy o dobrym oczyszczaniu bez porządnego produktu myjącego. Firmę Biolaven znam od dawna, testowałam już większość jej produktów, a szampon i płyn micelarny są totalnymi hitami i zagościły w mojej kosmetyczce na dobre. Przyszedł czas na wypróbowanie i ocenę ich żelu myjącego do twarzy.
Jeśli ciekawi Was jak się sprawdził, zapraszam do dalszej lektury.

Cena: ok. 17 zł

Skład: Aqua (woda), Lauryl Glucoside (łagodna – niejonowa substancja myjąca), Glycerin (humektant), Cocamidopropyl Betaine (łagodna – amfoteryczna substancja myjąca), Vitis Vinifera Seed Oil (olej z pestek winogron), Panthenol (humektant), Lactic Acid (kwas mlekowy – humektant, regulator pH), Sodium Benzoate (konserwant), Lavandula Angustifolia Oil (olejek lawendowy), Parfum (zapach).

Dwa delikatne detergenty, substancje nawilżające oraz flagowe – olej z pestek winogron oraz olejek lawendowy. Jeden konserwant i kompozycja zapachowa. Nie ma do czego się doczepić, skład idealny 🙂

Opakowanie: Produkt ukryty jest w białej butelce z pompką (jak wszystkie produkty do mycia twarzy Vianka i Sylveco). Jest to higieniczne i najwygodniejsze rozwiązanie. Pompka nie zacina się i dozuje odpowiednią ilość produktu.

Żel jest przezroczysty, ma stosunkowo rzadką konsystencję. Pachnie lawendowo – winogronowo, jak wszystkie produkty z serii.

Działanie: Nie będę owijać w bawełnę… mamy kolejny hit! Żel jest delikatny i jednocześnie skuteczny. Bez problemu domywa również olej, a przy tym nie ma mowy o żadnym podrażnieniu czy przesuszeniu.
Żele od Sylveco (rumiankowy i tymiankowy) zawierają w swoim składzie kwasy (jabłkowy i salicylowy), które działają antybakteryjnie, regulująco i rozjaśniająco. Jednak w przypadku ekstremalnie suchej i wrażliwej cery, albo np. w trakcie kuracji retinoidami mogą podrażnić.
W tym wypadku jedynym kwasem w produkcie, jest kwas mlekowy, który w niskich stężeniach działa jedynie nawilżająco, wykorzystywany jest również jako regulator pH. W związku z tym, bez obaw mogą go używać nawet najwięksi wrażliwcy 🙂
Olej z pestek winogron zapobiega odwodnieniu skóry, olejek lawendowy działa antyseptycznie i pomaga regulować wydzielanie sebum. 

Znacie produkty marki Biolaven? Czy dla Was również prawie każdy okazuje się hitem? 🙂
Dajcie znać, jakie jeszcze delikatne żele do twarzy polecacie.

G.

Powrót do góry