
Często się zdarza, że pielęgnacja jest dopięta na ostatni guzik, a jednak wciąż nie jesteśmy zadowoleni z wyglądu naszej skóry. Regularnie peelingujemy, maseczkujemy, kremujemy, a cera wcale nie chce odwdzięczyć się pięknym wyglądem… Co jeszcze można zrobić?
1. Za rzadko myjesz pędzle i gąbki do makijażu
No to czas na rachunek sumienia. Czy myjesz i dezynfekujesz swoje pędzle to twarzy po każdym użyciu? Sama przyznaję, że daleko mi w tej kwestii do ideału. Niestety taki pędzel, szczególnie wilgotny, z resztkami naszego naskórka, to idealna pożywka dla bakterii… Zmagasz się z trądzikiem? Codzienna higiena akcesoriów do makijażu powinna być obowiązkowa! Nie ma nic gorszego, niż roznoszenie bakterii po całej twarzy, fuj!

2. Za rzadko zmieniasz poszewki na poduszkę
Bardzo podobna kwestia jak w poście wyżej… Do dziś pamiętam ze szkoły podstawowej film, na którym pokazywali w dużym powiększeniu – co żyje w naszej pościeli 😉 No cóż, tu mamy jeszcze więcej martwego naskórka niż na pędzlach, do tego pot, łój i ciepełko… resztę dopowiedzcie sobie sami.
Wiecie, że osoby, które mają przetłuszczającą się cerę i tendencję do trądziku powinny zmieniać poszewki na poduszki nawet co 2-3 dni? Częstotliwość dla pozostałych osób to 7 dni. Przyznajcie kto przestrzega tych zasad?
Jeśli macie zbyt mało kompletów pościeli albo po prostu nie nadążacie z praniem poszewek – polecam Wam kłaść ręcznik na poduszce. Sama robię tak od dłuższego czasu, ponieważ często olejuję włosy lub twarz na noc i nie chcąc ubrudzić poszewki, zawsze podkładam pod głowę ręcznik.
Ręczników chyba w każdym domu pod dostatkiem i nie szkoda ich wymieniać co kilka dni i wrzucać do pralki.
3. Wycierasz twarz zwykłym ręcznikiem
Odkąd wycieram twarz wyłącznie papierowymi ręcznikami, widzę ogromną różnicę w kondycji skóry. Wilgotny ręcznik to kolejna wylęgarnia drobnoustrojów, a trąc twarz, roznosimy nasze własne bakterie ze stanów zapalnych, po całej twarzy… Co prawda, zużywam codziennie dwa papierowe ręczniki, co trochę kłóci się z filozofią less waste, której staram się przestrzegać. Niestety nie znalazłam jeszcze lepszego rozwiązania, a codzienne pranie klasycznego ręcznika jest równie nieekologiczne…
4. Pijesz za mało wody

Żaden krem, ani najlepsze serum nie dadzą rady nawilżyć Twojej skóry, jeśli jest ona sucha od środka… W dzisiejszych czasach, kiedy każdy gdzieś pędzi, zapominamy o regularnym piciu wody. Odwodnienie organizmu, bardzo odbija się na kondycji cery. Poza tym, że jest sucha, uwidaczniają się drobne zmarszczki, wygląda na poszarzałą i zmęczoną.
Jeśli macie problem z regularnością w tej kwestii, są świetne aplikacje na telefon, które co jakiś czas przypominają o szklance wody. Niektórym wystarcza zakup designerskiego kubka, inni stawiają na butelce wody kreski i zapisują godziny. Każda metoda, która będzie dla Was skuteczna jest dobra!
Pijcie wodę! Wasza skóra będzie wdzięczna!
Cheers!
5. Możliwe, że masz zaburzenia hormonalne
Jeśli Twoim problemem jest uporczywy trądzik -warto skonsultować te kwestie z lekarzem. Zaczęłabym od wykonania podstawowych badań krwi, warto również sprawdzić:
-prolaktyna
-testosteron
-estradiol
-progesteron
-androstedion
-panel tarczycowy, czyli przynajmniej TSH, FT4, FT3
Na pewno warto udać się na konsultację lekarską z wynikami powyższych badań, przyspieszy to diagnozę 🙂
6. Możliwe, że jest to kwestia Twojej diety
Tutaj sprawa jest skomplikowana i potencjalnych „wywoływczy” niedoskonałości jest bardzo wiele. W moim przypadku – zamiana mleka i jogurtów na ich roślinne odpowiedniki przyniosła ogromy skutek, jeśli chodzi o stan mojej cery. Niektóre osoby reagują wysypem na czekoladę, fastfoody czy ostre przyprawy. Najskuteczniejszą metodą będzie dieta eliminacyjna i obserwowanie reakcji cery. Jeśli nie masz do tego cierpliwości – można wykonać test na nietolerancje pokarmowe, ale nie jest to tania sprawa i nie daje 100 % skuteczności, że znajdzie się produkt, który negatywnie wpływa na wygląd naszej twarzy. Ekspertką w tym temacie jest Diana z Naturale, do której serdecznie Was zapraszam.
Udało Wam się odkyć inne czynniki, które wpływają negatywnie na stan Waszej skóry, mimo perfekcyjnie dobranej pielęgnacji?
Dajcie koniecznie znać w komentarzach.
G.